23.12.2004 :: 22:27
A wiec dzisiejszy dzionek uplynal pod wielkim znakiem zapytania...po pierwsze i najwazniejsze pokupowalem rodzince prezenty i zapomnialem...je zapakowac...teraz sie zastanawiam skad ja wezme chociaz jakis wmiare ozdobny papierek:P; po drogie oczywiscie jeszcze nie wybralismy choinki,wszystko zostanie na jutro:[[[, eh...no ale to nic trzeba sie cieszyc bo wkoncu swieta zdarzaja sie tylko raz na rok...a tak przy okazji chcialbym wszystkim zyczyc wesolych , pogodnych swiat Bozego narodzenia i takie tam, nie bede sie trudzil szczegolami poniewaz i tak juz wszystkie te formulki znacie:p